sobota, 18 kwietnia 2020

Festiwale muzyczne i imprezy latem 2020 się nie odbędą?

Im dłużej trwa (obowiązkowa) kwarantanna domowa tym większe budzi się zniecierpliwienie oraz  irytacja tym stanem rzeczy. Bliższe i dalsze plany na ten rok musieliśmy poodkładać na dalszy, ale nie wiadomo jak daleki, plan albo w gorszym przypadku - odwołać. Tymczasowo nic nie można zaplanować na dłuższy okres czasu, żadnych wakacji... A jakby te trwają, tylko nie w takim wymiarze jakbyśmy sobie tego życzyli. Jak wakacje to lato, a jak lato to zabawa - tej ,,ani widu, ani słychu" i nic nie zapowiada się na zmianę w najbliższym czasie. Dlatego od paru tygodni tej nieznośnej niepewności chodzi mi po głowie (nie)jedna (acz) zasadnicza myśl: czy tegoroczny, Woodstock 2020 będzie odwołany?



Z pamiętnika epidemii #4 Jaka jest w tym roku szansa na organizację i odbycie się festiwali muzycznych w Polsce?
Wczoraj przeczytałam mrożoną krew w żyłach wiadomość, bowiem odwołano wszystko imprezy plenerowe do 31 sierpnia tego roku... w Niemczech. Choć wielu organizatorów jest temu przeciwnych to jednak oznacza anulowanie takich ważnych kulturowych wydarzeń jak Wacken Open Air, Rock am Ring czy też Deichbrand Festival. Jednakże z wydaniem ostatecznych decyzji większość jeszcze wstrzymała swoje ostateczne działanie, ponieważ władze państwa wciąż nie wydały prawomocnego rozporządzenia czy ustawy. Życie resztkami nadziei? I wcale im się nie dziwię patrząc na to jak duże koszta to ze sobą niesie. A jak będzie w naszym kraju?


Największy (i ponoć) festiwal muzyczny w Polsce to bez wątpienia Woodstock, który od dwóch lat znany jest pod nazwą Poll and Rock. Ten podczas jubileuszowej 25 edycji w 2019 roku zgromadził blisko 700 000 ludzi na koncercie Kultu! Na szczęście, załapałam się jeszcze do niemal niekończącego się tłumu bawiącego się świetnie na koncernie pomimo późnej pory (a było około pierwszej w nocy). W końcu, po kilku latach prób dojazdu na najpiękniejszy festiwal świata, osiągnęłam cel bez większej organizacji i obmyślania szczegółowego planu osiągnięcia celu. Było może nawet lepiej niż oczekiwałam, a teren wydarzenia przerósł moje oczekiwania. Najcudowniejsza (poza koncertami, oczywiście) była przyjazna atmosfera jakby wszyscy się skądś znali, a nienawiść nie istniała. Tam nie trzeba prosić o pomoc, ona sama jest oferowana nawet przez przypadkowych woodstockowiczów. Mimo wszystko zdarzają się kradzieże (jakieś minusy wskazane, świat idealny nie jest), ale istnieje biuro rzeczy znalezionych. Szukać negatywnych aspektów można przecież w każdej sytuacji, historii, miejscu lecz stamtąd zostają w pamięci przede wszystkim te dobre chwile, które pragnie się przeżyć jeszcze raz.

Ale zaraz, bo się rozmarzę (rozmarzymy) i zawód (w najgorszym przypadku, czytaj: odwołania) powstanie przypuszczalnie większy. Zdania są podzielone: jedni twierdzą, że festiwal się odbędzie ze względu na przykład na potwierdzanie kolejnych artystów, drudzy nie liczą na taki cud. Jeszcze inni patrzą na to z tej strony: Jurek Owsiak wkłada w to przedsięwzięcie wszelkie staranie by mimo wszelkich sprzeciwów impreza się odbyła (planowo) na początku sierpnia. Nigdy nic nie wiadomo, a nuż się uda. Biorąc pod uwagę obecną statystykę walki z koronawirusem to, spójrzmy prawdzie w oczy, mało prawdopodobne. Liczba zachorowań w Polsce nieustannie rośnie zamiast się stabilizować, nie wspominając o maleniu. Śmieszny zakaz wstępu do lasów oraz parków zaraz będzie nieaktualny, a każdy napotkany na ulicy przechodzień założy maskę. W ciągu nadchodzących tygodni kolejny zakazy zostaną zdjęte w stopniu na to pozwalającym po to by... wyborów prezydenckich nie odwołać. Przecież te są ważniejsze od zdrowia i bezpieczeństwa narodu. Przepisy są po to aby je łamać, czyż nie?

28 komentarzy:

  1. Ja stoję właśnie przed odwołaniem lotu, bo kraj do którego w sierpniu (sic!) chciałam jechać zamknął wjazd m.in. dla Polaków do listopada :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smutne, przykro mi. ;( A jaki to kraj?

      Usuń
  2. Ahh ten wirus rzuca sie cieniem na wszelkie aspekty życia od codziennego życia na gospodarce i polityce kończąc. Strach pomyśleć jakie to wszystko będzie miało konsekwencje. Co do Festiwalu to nie byłam nigdy tylko słyszałam i widziałam doniesienia że super sprawa.
    Dobre i złe rzeczy są chyba wszędzie ale w różnej proporcji.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Według mnie wszelkie imprezy masowe zostaną przywrócone jako ostatnie. Biorąc pod uwagę jak przywracane są do życia państwa azjatyckie, to raczej rok 2020 będzie luką w historii muzycznych festiwali. :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie jeździłam na festiwale :/

    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powinnaś się kiedyś koniecznie wybrać!

      Usuń
  5. Podejrzewam, że w tym roku można liczyć tylko na kameralne imprezy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Byłam ma jednym fajna zabawa ale w tym roku nawet jakby można było jechać to bym nie pojechała

    OdpowiedzUsuń
  7. W tym roku to nawet na krótkie wycieczki chyba nie ma co liczyć, a tak marzę o jakimś wyjeździe.

    OdpowiedzUsuń
  8. Przyda się wytchnienie od masowych imprez, zatęsknimy za nimi. W ten sposób myślę, aby jakoś sobie z tym wszystkim poradzić. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja właśnie w tym roku, po kilkuletniej przerwie, miałam z paczką przyjaciół jechać na Woodstock, więc też drżę o losy tegorocznego festiwalu. Pożyjemy, zobaczymy...
    Pozdrawiam! :) włóczykijka z Imponderabiliów literackich

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak długa przerwę miałaś i ile razy byłaś? :D

      Usuń
  10. Niestety planowałam w tym wiele imprez, niestety sądzę, że się nie odbędą. Szkoda, ale zdrowie ważniejsze.
    Pozdrawiam Weronika S.
    pasjeweroniki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. No niestety ale myślę że z takich większych imprez w tym roku to nici będą ,a szkoda ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Sytuacja związana z wirusem skłania do przekładania imprez i innych spotkan na późniejszy termin.

    OdpowiedzUsuń
  13. Dla mnie to akurat bez znaczenia, ale w sumie przykro by było jeśli żadne tego typu wydarzenia nie mogły się odbywać latem:(

    OdpowiedzUsuń
  14. Wszyscy mamy ten sam problem. Miejmy nadzieję, ze to wszystko sie jak najszybciej skończy.

    OdpowiedzUsuń
  15. Festiwale muzyczne to moja wizja piekła, zatem osobiście aż tak nie ubolewam. Ale rozumiem,że dla wielu z nas jest to kolejne wśród i tak wielu już ograniczeń.

    OdpowiedzUsuń
  16. Już wiadomo, że w tym roku wszystkie imprezy masowe nie odbędą się przynajmniej do września.

    OdpowiedzUsuń
  17. Szczerze mówiąc, to moim aktualnym, palącym problemem jest kwestia mojej matury.. nie wiem co myśleć. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. To zawieszenie życia "do odwołania" jest destrukcyjne dla mojej psychiki :o

    OdpowiedzUsuń
  19. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  20. I tak bym się nie wybrała na Wooda.

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie chcę zawodzić, ale raczej zostanie odwołany. Tak samo liczyłam, że do lipca wszystko będzie w porządku, że się uda... Po czym odwołali Tommorowland, który był w podobnym terminie Sunrise. Zaczęłam się obawiać i nagle dwa dni później spełniło się najgorsze. Odwołali Sunrise, na który czekałam od paru lat... Kiedy w końcu kupiłam bilety. Rozumiem, obecny stan, ale jest mi przykro i jestem ogromnie zawiedziona. Miałam tyle planów na wyjazdy. A wszystko poszło gdzieś...

    Naprawdę nie chciałabym Cię zawodzić, ale chyba lepiej przygotować się z taką myślą, niż potem przeżywać taki zawód. Z drugiej strony, gdzieś trzeba widzieć ten promyczek nadziei, aby nie zwariować :)

    Pozdrawiam cieplutko! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, masz rację. Współczuję z powodu tych biletów, możesz je zwrócić i odzyskać pieniądze? Na Woodstock moje nadzieje spadły niemal do zera, a w tym roku miałabym pewność wyjazdu. Za rok może już tak łatwo nie być...

      Usuń
  22. Szkoda, że w tym roku nie odbędą się raczej żadne wydarzenia. :( Miałam tyle planów, wyjazdów i koncertów a to wszystko na nic... :/ Mam nadzieje, że 2021 będzie udany

    OdpowiedzUsuń
  23. jestem podobnego zdania, co inni, imprezy masowe będą przywrócone jako ostatnie, niestety wiele z nich w tym roku się nie odbędzie

    OdpowiedzUsuń